Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 25/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
jak sensacyjnego filmu. Wszystko zaczęło się ok. godz. 20, gdy gryfińscy policjanci postanowili wylegitymować dwóch mężczyzn siedzących w zaparkowanym audi 100. Jeden z nich stwierdził, że nie ma przy sobie dokumentów, wysiadł z samochodu i niespodziewanie zaczął uciekać w stronę ul. Konopnickiej. Funkcjonariusz po dogonieniu rzucił się na niego. Wówczas uciekinier wyjął rewolwer i wycelował go w drugiego policjanta. Funkcjonariusz nakazał mężczyźnie odrzucić rewolwer, ostrzegając jednocześnie o możliwości użycia broni służbowej. Ten jednak grożąc oddaniem strzału, zdołał się wyrwać policjantowi i zaczął uciekać. Mimo wielokrotnych wezwań do zatrzymania się i odrzucenia broni, mężczyzna nie chciał się zatrzymać. Groził przy tym, że
jak sensacyjnego filmu. Wszystko zaczęło się ok. godz. 20, gdy gryfińscy policjanci postanowili wylegitymować dwóch mężczyzn siedzących w zaparkowanym audi 100. Jeden z nich stwierdził, że nie ma przy sobie dokumentów, wysiadł z samochodu i niespodziewanie zaczął uciekać w stronę ul. Konopnickiej. Funkcjonariusz po dogonieniu rzucił się na niego. Wówczas uciekinier wyjął rewolwer i wycelował go w drugiego policjanta. Funkcjonariusz nakazał mężczyźnie odrzucić rewolwer, ostrzegając jednocześnie o możliwości użycia broni służbowej. Ten jednak grożąc oddaniem strzału, zdołał się wyrwać policjantowi i zaczął uciekać. Mimo wielokrotnych wezwań do zatrzymania się i odrzucenia broni, mężczyzna nie chciał się zatrzymać. Groził przy tym, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego