Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
jak to się działo w grudniu, kiedy stawiało się samochody piętnastego i do końca miesiąca nie mogły jeździć, bo nie było benzyny...

PIERWSZA ROZMOWA Z DYREKTOREM

Mgr inż. Witold Reiss, dyrektor naczelny bazy sprzętowo-tansportowej "Hydrocenrtrum", jest nieco zdziwiony wizytą dziennikarza, ale stara się robić wrażenie, że go moje odwiedziny ucieszyły. Jest gotów oczywiście udzielić mi wszelkich informacji, nie ma nic do ukrycia, ale...
- Pani redaktor mówi tu ciągle: "słyszałam", "mówiono mi", ale nie wiem, kto pani mówił. Taka anonimowa rozmowa nic nie daje! A zresztą mogła pani być poinformowana tendencyjnie! Wiadomo, że wszędzie można napotkać malkontentów, którym się wiecznie coś
jak to się działo w grudniu, kiedy stawiało się samochody piętnastego i do końca miesiąca nie mogły jeździć, bo nie było benzyny... <br><br>&lt;tit&gt;PIERWSZA ROZMOWA Z DYREKTOREM&lt;/&gt; <br><br>Mgr inż. Witold Reiss, dyrektor naczelny bazy sprzętowo-tansportowej "Hydrocenrtrum", jest nieco zdziwiony wizytą dziennikarza, ale stara się robić wrażenie, że go moje odwiedziny ucieszyły. Jest gotów oczywiście udzielić mi wszelkich informacji, nie ma nic do ukrycia, ale... <br>- Pani redaktor mówi tu ciągle: "słyszałam", "mówiono mi", ale nie wiem, kto pani mówił. Taka anonimowa rozmowa nic nie daje! A zresztą mogła pani być poinformowana tendencyjnie! Wiadomo, że wszędzie można napotkać malkontentów, którym się wiecznie coś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego