Typ tekstu: Książka
Autor: Radosław Kobierski
Tytuł: Harar
Rok: 2005
głównym nurtem czasu, w meandrze, zatoce, gdzie wszystko naraz spowalnia, ucisza się jak serce po zawale, przestaje żyć, chociaż po tamtej stronie żyje może w inny, pełniejszy sposób.
Nigdy nie wiadomo, gdzie znajduje się tajemnicze wejście w inny wymiar, w pewnym momencie po prostu przechodzi się przez próg, wszystko gaśnie, ucisza się, przedmioty wracają na swoje miejsca, zdania do szeregu. Porzucają dawny nieporządek przerzutni, asylabizmu, a nawet aluzji, i teraz zadziwiają swoją prostotą i uporządkowaniem. Dzieje to się samoistnie, w najmniej oczekiwanych momentach coś zaczyna się psuć w doskonałym skądinąd mechanizmie amnezji.
Stoimy w tym samym miejscu, w centrum zgiełku, hałasu
głównym nurtem czasu, w meandrze, zatoce, gdzie wszystko naraz spowalnia, ucisza się jak serce po zawale, przestaje żyć, chociaż po tamtej stronie żyje może w inny, pełniejszy sposób. <br>Nigdy nie wiadomo, gdzie znajduje się tajemnicze wejście w inny wymiar, w pewnym momencie po prostu przechodzi się przez próg, wszystko gaśnie, ucisza się, przedmioty wracają na swoje miejsca, zdania do szeregu. Porzucają dawny nieporządek przerzutni, asylabizmu, a nawet aluzji, i teraz zadziwiają swoją prostotą i uporządkowaniem. Dzieje to się samoistnie, w najmniej oczekiwanych momentach coś zaczyna się psuć w doskonałym skądinąd mechanizmie amnezji. <br>Stoimy w tym samym miejscu, w centrum zgiełku, hałasu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego