Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 35
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
szuka i znajduje rzeczy mu potrzebne. Nie nakazywano jednak kupna określonych towarów, ani nie zabraniano ich nabywania. Wszystkiego kryło w bród.
Wolny rynek wszakże to też wolna konkurencja, jeden sprzedaje lepszy towar, drugi gorszy. Od jednego kupują, od drugiego nie. Musimy więc dokładać starań, aby nasze wykłady były rzeczywiście warte uczęszczania. O ileż łatwiejsza rutyna, powtarzać to samo, nie wymyślać nic nowego, a studentów zganiać przymusem i sprawdzaniem listy pod groźbą odmowy podpisu w indeksie.
Sytuacja, którą mamy dzisiaj, odpowiada niestety naturalnej inercji nas wszystkich - dlatego utrzymała się bez większych protestów przez prawie czterdzieści lat. Jak jednak naprawić gruntownie popsutą budowlę
szuka i znajduje rzeczy mu potrzebne. Nie nakazywano jednak kupna określonych towarów, ani nie zabraniano ich nabywania. Wszystkiego kryło w bród.<br>Wolny rynek wszakże to też wolna konkurencja, jeden sprzedaje lepszy towar, drugi gorszy. Od jednego kupują, od drugiego nie. Musimy więc dokładać starań, aby nasze wykłady były rzeczywiście warte uczęszczania. O ileż łatwiejsza rutyna, powtarzać to samo, nie wymyślać nic nowego, a studentów zganiać przymusem i sprawdzaniem listy pod groźbą odmowy podpisu w indeksie.<br>Sytuacja, którą mamy dzisiaj, odpowiada niestety naturalnej inercji nas wszystkich - dlatego utrzymała się bez większych protestów przez prawie czterdzieści lat. Jak jednak naprawić gruntownie popsutą budowlę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego