Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
głosowaniem na prezydenta jest tak jak z szukaniem przyjaciół. Często wybieramy takich ludzi, jakimi sami chcielibyśmy być, ale nie mamy odwagi.

Krótko mówiąc, kandydat jest OK, jeśli jest taki jak my albo nasze marzenie o sobie. Kierując się tą zasadą, dokonujemy podstawowego rozróżnienia - światopoglądowego. Wymieniane przez wszystkich cechy idealnego kandydata - uczciwość czy moralność - każdy więc będzie skłonny przypisać komu innemu. Dla zwolenników lewicy moralny będzie kandydat z SLD, ale z LPR już niekoniecznie. Dopiero zakreśliwszy ten wspólny obszar wartości, bardziej dociekliwy wyborca zaczyna kalkulować, czy kandydat będzie dobrze reprezentował jego interesy. Dopiero wtedy sprawdza, czy jest euroentuzjastą, czy opowiada się za
głosowaniem na prezydenta jest tak jak z szukaniem przyjaciół. Często wybieramy takich ludzi, jakimi sami chcielibyśmy być, ale nie mamy odwagi. <br><br>Krótko mówiąc, kandydat jest OK, jeśli jest taki jak my albo nasze marzenie o sobie. Kierując się tą zasadą, dokonujemy podstawowego rozróżnienia - światopoglądowego. Wymieniane przez wszystkich cechy idealnego kandydata - uczciwość czy moralność - każdy więc będzie skłonny przypisać komu innemu. Dla zwolenników lewicy moralny będzie kandydat z SLD, ale z LPR już niekoniecznie. Dopiero zakreśliwszy ten wspólny obszar wartości, bardziej dociekliwy wyborca zaczyna kalkulować, czy kandydat będzie dobrze reprezentował jego interesy. Dopiero wtedy sprawdza, czy jest euroentuzjastą, czy opowiada się za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego