Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
tamilsku, a Max się przysłuchuje. W końcu wręcza pięćdziesiąt rupii za przysługi duszpasterskie. Ten nie chce ich przyjąć, usiłuje swoją mizerną angielszczyzną i gestykulacją wytłumaczyć, jak długa i ciężka była droga, którą odbyli. Max bierze go w ramiona, ściska i długo tłumaczy, że Śiwa, że . W końcu jakoś daje się udobruchać, pogodzony ze swoją handlową porażką i duchowym zwycięstwem śiwaityzmu nad chrześcijańską tradycją. Po rozstaniu dogania Maxa kompan Swamiego w kolorowym lungi i usiłuje wyłudzić dziesięć rupii. Max nie wie, czy to Swami go przysłał, czy robi to na własny rachunek. W każdym razie śmieje mu się w twarz i olewa
tamilsku, a Max się przysłuchuje. W końcu wręcza pięćdziesiąt rupii za przysługi duszpasterskie. Ten nie chce ich przyjąć, usiłuje swoją mizerną angielszczyzną i gestykulacją wytłumaczyć, jak długa i ciężka była droga, którą odbyli. Max bierze go w ramiona, ściska i długo tłumaczy, że Śiwa, że <gap>. W końcu jakoś daje się udobruchać, pogodzony ze swoją handlową porażką i duchowym zwycięstwem śiwaityzmu nad chrześcijańską tradycją. Po rozstaniu dogania Maxa kompan Swamiego w kolorowym <orig>lungi</> i usiłuje wyłudzić dziesięć rupii. Max nie wie, czy to Swami go przysłał, czy robi to na własny rachunek. W każdym razie śmieje mu się w twarz i olewa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego