Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
o tym, o czym powinnam zapomnieć, i czuję się bezpieczna jak nigdy dotąd przy żadnym innym mężczyźnie.
To, że Ed był od niej starszy o blisko trzydzieści lat, Iw uznała za argument przemawiający za ich związkiem.
- Zawsze marzyłam o mądrym, doświadczonym mężczyźnie, który by mnie rozumiał, na którym mogłabym polegać, ufać mu - zwierzała się Julii, przytakującej jej słowom ze sceptycznym uśmieszkiem kobiety dobrze znającej życie. - I nareszcie takiego spotkałam.
- Mówią o was w "Adrii", co? - pytała Julia.
- Mówią o nas wszędzie. Eduardo stawia warunek: moja orkiestra gra tylko wtedy, gdy Iw ma pierwszą solówkę... - paplała rozpromieniona. - I rzeczywiście we wszystkich programach
o tym, o czym powinnam zapomnieć, i czuję się bezpieczna jak nigdy dotąd przy żadnym innym mężczyźnie.<br>To, że Ed był od niej starszy o blisko trzydzieści lat, Iw uznała za argument przemawiający za ich związkiem.<br>- Zawsze marzyłam o mądrym, doświadczonym mężczyźnie, który by mnie rozumiał, na którym mogłabym polegać, ufać mu - zwierzała się Julii, przytakującej jej słowom ze sceptycznym uśmieszkiem kobiety dobrze znającej życie. - I nareszcie takiego spotkałam.<br>- Mówią o was w "Adrii", co? - pytała Julia.<br>- Mówią o nas wszędzie. Eduardo stawia warunek: moja orkiestra gra tylko wtedy, gdy Iw ma pierwszą solówkę... - paplała rozpromieniona. - I rzeczywiście we wszystkich programach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego