Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
statków-dwurzędowców i niezgrabne tratwy zbite z grubo ciosanych pni drzewnych i skromnych zasobów desek. Morze było spokojne, łagodny wiatr południowy marszczył fale i niósł ciepły oddech Sycylii.
Żaglowce lekko i zwinnie jak delfiny pruły modrą płaszczyznę morza; powolnym, żółwim tempem poruszały się tratwy. Powstańcy śpiewali i pokrzykiwali wesoło. Minęli ufortyfikowany silnie cypel przy Zatoce Mesyńskiej i popłynęli wzdłuż wyspy na południe, w stronę Etny.
Łagodny, pomyślny wiatr cichł powoli, aż wreszcie żagle obwisły jak bezsilne ręce strudzonego robotnika. Morze uspokoiło się, wygładziło, zaledwie drobne zmarszczki mieniły się srebrem w jaskrawym blasku słońca. Nieliczni doświadczeni żeglarze z armii powstańczej niespokojnie rozglądali
statków-dwurzędowców i niezgrabne tratwy zbite z grubo ciosanych pni drzewnych i skromnych zasobów desek. Morze było spokojne, łagodny wiatr południowy marszczył fale i niósł ciepły oddech Sycylii.<br>Żaglowce lekko i zwinnie jak delfiny pruły modrą płaszczyznę morza; powolnym, żółwim tempem poruszały się tratwy. Powstańcy śpiewali i pokrzykiwali wesoło. Minęli ufortyfikowany silnie cypel przy Zatoce Mesyńskiej i popłynęli wzdłuż wyspy na południe, w stronę Etny.<br>Łagodny, pomyślny wiatr cichł powoli, aż wreszcie żagle obwisły jak bezsilne ręce strudzonego robotnika. Morze uspokoiło się, wygładziło, zaledwie drobne zmarszczki mieniły się srebrem w jaskrawym blasku słońca. Nieliczni doświadczeni żeglarze z armii powstańczej niespokojnie rozglądali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego