Typ tekstu: Książka
Autor: Eichelberger Wojciech
Tytuł: O co pytają dzieci
Rok: 1999
zawsze grozi ze strony rodziców jakiś rodzaj przeinwestowania emocjonalnego. Niosą oni na swoich barkach całą odpowiedzialność za spełnienie rodzicielskich oczekiwań. Im bardziej są obdarzani zachłanną miłością, tym większy to dla nich ciężar. Od rodzicielskich oświadczeń w rodzaju "wszystko poświęciliśmy dla ciebie", "jesteś nasz jedyny, w tobie cała nasza nadzieja", mogą ugiąć się pod nimi nogi. Z taką odpowiedzialnością, której nie ma z kim podzielić, ciężko jest żyć.
Tymczasem w rodzinie z dwojgiem, trojgiem dzieci wszystko normalnieje i nabiera właściwych proporcji. Rodzicielskie oczekiwania rozkładają się na kilkoro dzieci. To jedno i jedyne nie musi koniecznie znać trzech języków i grać na kilku
zawsze grozi ze strony rodziców jakiś rodzaj przeinwestowania emocjonalnego. Niosą oni na swoich barkach całą odpowiedzialność za spełnienie rodzicielskich oczekiwań. Im bardziej są obdarzani zachłanną miłością, tym większy to dla nich ciężar. Od rodzicielskich oświadczeń w rodzaju "wszystko poświęciliśmy dla ciebie", "jesteś nasz jedyny, w tobie cała nasza nadzieja", mogą ugiąć się pod nimi nogi. Z taką odpowiedzialnością, której nie ma z kim podzielić, ciężko jest żyć.<br>Tymczasem w rodzinie z dwojgiem, trojgiem dzieci wszystko normalnieje i nabiera właściwych proporcji. Rodzicielskie oczekiwania rozkładają się na kilkoro dzieci. To jedno i jedyne nie musi koniecznie znać trzech języków i grać na kilku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego