Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
jako strony. To jest logika komputera, on może ci obliczyć co do grama masę Słońca, a w chwilę potem poda złą datę, bo urżnięty informatyk przeskoczył z jakąś pętlą o jedną komórkę za daleko.
Sceptycznie przyjąłem te wyjaśnienia. Wszak "ważność" każdej informacji jest wysoce względna. Pomyślałem sobie: Allah po prostu ujawnia, co chce. Nie wyciągnąłem jednak wówczas głębszych wniosków z tej konstatacji.
Maastrachni mówił i mówił; Marie przestała grać, wyszła na werandę. On się nawet nie obrócił, mówił dalej z tępą zaciętością, choć wiedząc o jej obecności, powinien był zmienić temat, zamilknąć - nie jest dobrze, gdy atrapy zbyt wiele się domyślają
jako strony. To jest logika komputera, on może ci obliczyć co do grama masę Słońca, a w chwilę potem poda złą datę, bo urżnięty informatyk przeskoczył z jakąś pętlą o jedną komórkę za daleko.<br>Sceptycznie przyjąłem te wyjaśnienia. Wszak "ważność" każdej informacji jest wysoce względna. Pomyślałem sobie: Allah po prostu ujawnia, co chce. Nie wyciągnąłem jednak wówczas głębszych wniosków z tej konstatacji.<br>Maastrachni mówił i mówił; Marie przestała grać, wyszła na werandę. On się nawet nie obrócił, mówił dalej z tępą zaciętością, choć wiedząc o jej obecności, powinien był zmienić temat, zamilknąć - nie jest dobrze, gdy atrapy zbyt wiele się domyślają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego