Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nous.czyli.umysł
Religia rozwiązuje wszystkie problemy. To jest jej niemal definicyjna własność. Ale masz rację. Kotka ratuje nie kult płodności, tylko uświęcenie życia. W archaicznych religiach "życie jest przeżywane na dwóch płaszczyznach: zarazem jako egzystencja ludzka i jako część życia nadludzkiego, życia kosmosu i bogów". Dziś sądzimy, że świętość ujawnia się tylko w kościele, może jeszcze w poświęceniu życia na wojnie, w ofiarności jakiegoś lekarza lub zakonnicy, ale nie w przyrodzie, nie w literaturze, w pracy czy w szkole. W religiach archaicznych było odwrotnie. Własne życie i konieczność przetrwania stanowiły coś przyziemnego i świeckiego - czyli profanum. Wszystko poza tym było
nous.czyli.umysł<br>Religia rozwiązuje wszystkie problemy. To jest jej niemal definicyjna własność. Ale masz rację. Kotka ratuje nie kult płodności, tylko uświęcenie życia. W archaicznych religiach "życie jest przeżywane na dwóch płaszczyznach: zarazem jako egzystencja ludzka i jako część życia nadludzkiego, życia kosmosu i bogów". Dziś sądzimy, że świętość ujawnia się tylko w kościele, może jeszcze w poświęceniu życia na wojnie, w ofiarności jakiegoś lekarza lub zakonnicy, ale nie w przyrodzie, nie w literaturze, w pracy czy w szkole. W religiach archaicznych było odwrotnie. Własne życie i konieczność przetrwania stanowiły coś przyziemnego i świeckiego - czyli profanum. Wszystko poza tym było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego