tak twierdzi koncern Hasbro, producent zabawek. Nie wszyscy mu jednak uwierzyli. Wnętrze Furby'ego zaciekawiło chłopców z internetowego serwisu Phobe. Rozcięli zabawkę i dokonali sekcji, którą również można obejrzeć w Internecie, razem ze zdjęciami oskórowanego Furby'ego. Internauci z Phoebe odkryli, że jego zdolności do nauki są mocno przereklamowane: zabawka po prostu ujawnia zaprogramowaną wcześniej wiedzę i zachowania: nie nauczy się polskich zwrotów, jeśli jest zaprogramowana na porozumiewanie się w mieszance furbiańsko-angielskiej. Nie zniechęciło to entuzjastów Furby'ego, którymi są nie tylko dzieci. W Internecie można natknąć się na całe strony wyznań zupełnie dorosłych właścicieli Furbych, pełne zachwytu nad umiejętnościami ich ulubieńców:<br>"Mój