moich znajomych ukorzenił ananasa, ale sztucznie utrzymywał wokół sadzonki temperaturę od 24 do 26 stopni. Doniczkę zagłębił w tekturowym pudełku, a w dolnym przedziale pudełka, pod doniczką, umieścił żarówkę 10-watową. Paląca się żarówka zapewniała ciepło od spodu, a wiadomo, że taką temperaturę musi mieć ziemia, w której roślina się ukorzenia. Trzeba oczywiście najpierw sprawdzić, w jakiej odległości od dna doniczki umieścić żarówkę, nie za blisko, aby temperatura w niej nie podniosła się ponad 28 stopni. <br>Do ukorzenienia najlepiej wziąć doniczkę napełnioną wilgotnym piaskiem, a dopiero ukorzeniona sadzonkę posadzić do ziemi. Kiedy mamy już ukorzenionego ananasa, stanie przed nami nowy problem