Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
oddała, żebyś napisał: "Jedyna", "Ukochana", "Moja".
- Dlaczego nie napisałeś "Kochana"?
- Dlaczego nie zaczynasz listu od "Najdroższa Iw"?
- Dlaczego... Chcesz, żebym cię znienawidziła?
- Czy boisz się prawdy? Ja mogłabym krzyczeć, że cię kocham, chcę chwalić się tą miłością i tobą!
- Dlaczego tak dbasz o pozory?... Pozory zabijają uczucia. Wolisz udawać, kłamać, ukrywać?
- I uważasz, że jesteś uczciwy?
- Boisz się tej miłości? Boisz się mnie?
- Sądzisz, że mogłabym zmarnować ci życie?
- Czy wyglądam na szantażystkę?
Usta zaczynają drżeć, zmrużone oczy napełniają się łzami, nozdrza czerwienieją, z trudem oddychasz przez nos...
Płaczę, przez niego.
Ze złością strąciła dłonią kartki na podłogę po to tylko
oddała, żebyś napisał: "Jedyna", "Ukochana", "Moja".<br>- Dlaczego nie napisałeś "Kochana"?<br>- Dlaczego nie zaczynasz listu od "Najdroższa Iw"?<br>- Dlaczego... Chcesz, żebym cię znienawidziła?<br>- Czy boisz się prawdy? Ja mogłabym krzyczeć, że cię kocham, chcę chwalić się tą miłością i tobą!<br>- Dlaczego tak dbasz o pozory?... Pozory zabijają uczucia. Wolisz udawać, kłamać, ukrywać?<br>- I uważasz, że jesteś uczciwy?<br>- Boisz się tej miłości? Boisz się mnie?<br>- Sądzisz, że mogłabym zmarnować ci życie?<br>- Czy wyglądam na szantażystkę?<br>Usta zaczynają drżeć, zmrużone oczy napełniają się łzami, nozdrza czerwienieją, z trudem oddychasz przez nos...<br>Płaczę, przez niego.<br> Ze złością strąciła dłonią kartki na podłogę po to tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego