Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 38
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Zakopanego?
Nie po raz pierwszy okazuje się, że ludzkość wpada we własne sidła. Apokalipsa roku 2000 może nadejść już za 100 dni. Noworoczny poranek roku 2000 może okazać się wyjątkowo nieprzyjemny. Nagle zatrzymają się windy i zegarki, nie będą działać systemy ostrzegawcze, zamilkną telefony, staną pociągi, braknie prądu. Dezorganizacji może ulec sygnalizacja ruchu, na lotniskach zapanuje chaos, wyłączone zostanie ogrzewanie, zatrzymają się respiratory i inne urządzenia medyczne. Przestaną działać bankomaty, a banki nie będą mogły wypłacać pieniędzy. Firmy nie zapłacą podatków. A kasy fiskalne mogą nam wydrukować kolosalne rachunki. Co takiego się stanie? Odpowiedź jest bardzo prosta. Komputery odmówią nam współpracy
Zakopanego?<br>Nie po raz pierwszy okazuje się, że ludzkość wpada we własne sidła. Apokalipsa roku 2000 może nadejść już za 100 dni. Noworoczny poranek roku 2000 może okazać się wyjątkowo nieprzyjemny. Nagle zatrzymają się windy i zegarki, nie będą działać systemy ostrzegawcze, zamilkną telefony, staną pociągi, braknie prądu. Dezorganizacji może ulec sygnalizacja ruchu, na lotniskach zapanuje chaos, wyłączone zostanie ogrzewanie, zatrzymają się respiratory i inne urządzenia medyczne. Przestaną działać bankomaty, a banki nie będą mogły wypłacać pieniędzy. Firmy nie zapłacą podatków. A kasy fiskalne mogą nam wydrukować kolosalne rachunki. Co takiego się stanie? Odpowiedź jest bardzo prosta. Komputery odmówią nam współpracy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego