1919), jeden z pionierów seksuologii. Dowiódł on niezbicie, że kobieta, która doprowadza się regularnie do orgazmu za pomocą węża do podlewania trawników lub prysznica, z którego strzela strumień wody, może w końcu zrezygnować z usług partnera. Zaburzenie to, nazwane współcześnie na cześć przenikliwego uczonego zespołem Havelock-Ellisa, jest - chwalmy Pana! - uleczalne. W pierwszej fazie terapii proponuje się zazwyczaj nieszczęsnej kobiecie kilka wspólnych ćwiczeń z mężczyzną w wannie lub jeziorze. Istnieje niewielkie, ale jednak prawdopodobieństwo, że jej skłonność do mokrych orgazmów ma związek z mało obfitymi wytryskami partnera. Czy to znaczy, że w jej sypialni zamiast łóżka stanie jacuzzi? Może tak, a