trzeba wziąć pod uwagę wszelkie uwarunkowania psychologiczne, społeczne, kulturowe, które mogą radykalnie zmieniać grzeszność czynu, ale nie mogą czynu złego zamienić w czyn obojętny moralnie, a tym bardziej dobry. Pisząc o grzechu, pisze też o miłości: "Nawet wówczas, gdy człowiek grzeszy, Bóg szuka go i kocha, aby wzajemna relacja nie uległa rozbiciu" (Orientale lumen). Pisząc o grzechu, pisze też o nadziei: <q>„Człowiek, który ciągle doświadcza gorzkiego smaku swojego ograniczenia i grzechu, nie uskarża się i nie zadręcza, bo wie, że w jego wnętrzu działa moc Boża"</> (Orientale lumen). Prawda o naszej grzeszności nie jest prawdą, która ma nas dręczyć i