Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
już nie żył, nie ruszał się. A w czerwcu miał brać ślub. Jego przyszła żona parę dni wcześniej wyleciała na Węgry, żeby dopilnować formalności. Miesiąc wcześniej jego rodzina kupiła sobie antenę satelitarną, żeby oglądać mecze Mikiego w Benfice. Jak się okazało, kupili ją po to, żeby widzieć, jak ich syn umiera. Straszne.
W FC Porto nie grałeś w pierwszej jednastce, a mimo to kibice cię kochali.
- Bo tam tak jest. Grasz pierwsze kilka meczów. Kibice cię obserwują i widzą, czy jesteś dobry. Ja pierwszych spotkaniach strzelałem gola za golem. Potem zostałem kontuzjowany i wróciłem dopiero po siedmiu miesiącach. Kiedy wchodziłem na
już nie żył, nie ruszał się. A w czerwcu miał brać ślub. Jego przyszła żona parę dni wcześniej wyleciała na Węgry, żeby dopilnować formalności. Miesiąc wcześniej jego rodzina kupiła sobie antenę satelitarną, żeby oglądać mecze Mikiego w Benfice. Jak się okazało, kupili ją po to, żeby widzieć, jak ich syn umiera. Straszne.&lt;/&gt;<br>&lt;who15&gt;W FC Porto nie grałeś w pierwszej jednastce, a mimo to kibice cię kochali.&lt;/&gt;<br>&lt;who16&gt;- Bo tam tak jest. Grasz pierwsze kilka meczów. Kibice cię obserwują i widzą, czy jesteś dobry. Ja pierwszych spotkaniach strzelałem gola za golem. Potem zostałem kontuzjowany i wróciłem dopiero po siedmiu miesiącach. Kiedy wchodziłem na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego