Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
na zdolności do ukręcania łba hydrze. A ma ona tych łbów wiele.

Jeden pokazuje się na ulicach i chce wymusić powrót dotacji i subwencji do nieefektywnej produkcji. Stać się to może na koszt podatnika (a zarazem żąda się obniżenia podatków...) lub właśnie poprzez nasilenie inflacji. Drugi woła o tanie kredyty, umorzenia i ulgi podatkowe. Trzeci - słusznie chroniąc interesy rodzimych producentów - nie zna umiaru i przerzuca, poprzez zbyt szybko rosnące ceny, koszty swoich dostosowań strukturalnych na odbiorców ich produkcji, którzy dołączając do tej gry, nakręcają spiralę cen, płac i kosztów. Czwarty pompuje na rynek nadmiar pieniądza, tworząc korzystne dla drożyzny środowisko monetarne
na zdolności do ukręcania łba hydrze. A ma ona tych łbów wiele.<br><br>Jeden pokazuje się na ulicach i chce wymusić powrót dotacji i subwencji do nieefektywnej produkcji. Stać się to może na koszt podatnika (a zarazem żąda się obniżenia podatków...) lub właśnie poprzez nasilenie inflacji. Drugi woła o tanie kredyty, umorzenia i ulgi podatkowe. Trzeci - słusznie chroniąc interesy rodzimych producentów - nie zna umiaru i przerzuca, poprzez zbyt szybko rosnące ceny, koszty swoich &lt;orig&gt;dostosowań&lt;/&gt; strukturalnych na odbiorców ich produkcji, którzy dołączając do tej gry, nakręcają spiralę cen, płac i kosztów. Czwarty pompuje na rynek nadmiar pieniądza, tworząc korzystne dla drożyzny środowisko monetarne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego