z jakichś powodów (hałas, ból, gorąco, zimno) budzi się ono nagle, płaczem i krzykiem wzywa rodziców i nikt nie przychodzi, nikogo nie ma. To, co wówczas przeżywa, jest doświadczeniem przerażającym. Nieobecność rodziców jest dla dziecka zagrożeniem istnienia, przeżywa ono lęk tak wielki, jakby mu zabrakło powietrza do oddychania. Zdarzenia takie umykają wiedzy rodziców. Kiedy wracają do domu, zastają swe dziecko śpiące, bo w końcu ponownie zasnęło wyczerpane szlochem i strachem. Nie wiedzą, że być może to jedno doświadczenie sprawiło, że w ich dziecku "zainstalowały się" na trwałe lęk i poczucie zagrożenia.<br>Rodzice nieco starszych dzieci, umęczeni całodziennym zajmowaniem się maluchem, często