mają inną specyfikę od polskich. Uczęszczają do niej dzieci, które są w USA od niedawna, ale i takie, które się tutaj urodziły. Czasem musimy im tłumaczyć i wizualnie objaśniać, co to jest zboże czy słoma, bo są to dla nich rzeczy abstrakcyjne - mówi nauczycielka. Szkoły organizują różne akademie, robią przedstawienia, urządzają wystawy i konkursy. Uczestniczą w paradach.<br><au>Beata Zalot, Chicago</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Rozwojowy projekt współpracy</tit><br><br>Fundusz małych projektów euroregionalnych zarejestrował jako piętnasty projekt partnerskich kontaktów między szkołami podstawowymi na Olczy i w Zdziarze. Dzieci, bo przede wszystkim o nie szło w tym projekcie, mogły się przekonać, jak blisko nam do siebie w Tatrach