Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
słowa,
Z Polski droga jest do piekła wyznaczona,
Nie do nieba, bo to strefa dolarowa."



NIEBO I ZIEMIA
Na niebiosach Bóg mieszka,
A na ziemi jest ścieżka
Prowadząca do nieba...
Ścieżka wąska jak perć -
Tylko że naprzód śmierć
Przezwyciężyć trzeba.

Na ziemi ludzie prości
Umierają z miłości,
Bo wierzących miłość uśmierca...
Mógłby im pomóc Bóg,
Ale Bóg nie zna dróg
Do człowieczego serca.

1941



NIEDOLA
W moim pustkowiu
Chmury z ołowiu
Nade mną wiszą.
Dal mimowolna
Leśna i polna
Oddycha ciszą.

Śnieg, co polata,
Pada jak wata
Na rany ziemi.
Jakże zagoję
Rozpacze moje?
Boże, jak źle mi!

Mróz w białej
słowa,<br>Z Polski droga jest do piekła wyznaczona,<br>Nie do nieba, bo to strefa dolarowa."&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;NIEBO I ZIEMIA&lt;/&gt;<br>Na niebiosach Bóg mieszka,<br>A na ziemi jest ścieżka<br> Prowadząca do nieba...<br>Ścieżka wąska jak perć -<br>Tylko że naprzód śmierć<br> Przezwyciężyć trzeba.<br><br>Na ziemi ludzie prości<br>Umierają z miłości,<br> Bo wierzących miłość uśmierca...<br>Mógłby im pomóc Bóg,<br>Ale Bóg nie zna dróg<br> Do człowieczego serca.<br><br>1941&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;NIEDOLA&lt;/&gt;<br>W moim pustkowiu<br>Chmury z ołowiu<br> Nade mną wiszą.<br>Dal mimowolna<br>Leśna i polna<br> Oddycha ciszą.<br><br>Śnieg, co polata,<br>Pada jak wata<br> Na rany ziemi.<br>Jakże zagoję<br>Rozpacze moje?<br> Boże, jak źle mi!<br><br>Mróz w białej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego