Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
za każdym razem, kiedy umawiacie się na kolację w restauracji, zapomina portfela, może warto się bliżej przyjrzeć tak prozaicznej rzeczy jak pieniądze. Niestety, nie tylko związki multimiliarderów rozpadają się przez te szeleszczące papierki.
- Gdy po raz kolejny musiałam płacić za nasze wspólne zakupy w supermarkecie i Paweł znów z głupim uśmieszkiem poprosił mnie o pożyczenie mu na taksówkę, bo nie miał jak wrócić do domu, zabrałam zakupy do siebie, a jego posłałam do diabła, informując przedtem, że o ile wiem, to komunikacja miejska ma w swym taborze całkiem sporo autobusów i niektóre na pewno docierają w pobliże jego domu - mówi 27
za każdym razem, kiedy umawiacie się na kolację w restauracji, zapomina portfela, może warto się bliżej przyjrzeć tak prozaicznej rzeczy jak pieniądze. Niestety, nie tylko związki multimiliarderów rozpadają się przez te szeleszczące papierki.<br>- Gdy po raz kolejny musiałam płacić za nasze wspólne zakupy w supermarkecie i Paweł znów z głupim uśmieszkiem poprosił mnie o pożyczenie mu na taksówkę, bo nie miał jak wrócić do domu, zabrałam zakupy do siebie, a jego posłałam do diabła, informując przedtem, że o ile wiem, to komunikacja miejska ma w swym taborze całkiem sporo autobusów i niektóre na pewno docierają w pobliże jego domu - mówi 27
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego