Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Miejsce dla kpiarzy
Rok powstania: 1967
zdartej opony i podeszwy,
niemal każdy pyłek na drodze. Biurokratyczna paragrafomania przenika
wszędzie.

Człowiek słucha, dajmy na to, radiowego koncertu życzeń. Piosenka na
pozór rzecz rozrywkowa. A tymczasem mało kto zdaje sobie sprawę, że
przepisy dotyczące koncertów życzeń stanowią obszerny kodeksik, rozbity na
paragrafy, naszpikowane dodatkowymi uwagami. Konstytucja PRL, ta ustawa
zasadnicza
, która ustala ustrój naszego państwa oraz normuje prawa i
obowiązki obywateli, liczy 91 artykułów. A na to, żeby jakaś Basia mogła
przekazać swojej babci imieninowe "Trele-morele" trzeba aż dwudziestu ośmiu
paragrafów! I pomyśleć, że trust mózgów wysilał się na ten kodeksik
zupełnie niepotrzebnie, gdyż wystarczyłoby właściwie jedno zdanie: Redakcja
zdartej opony i podeszwy,<br>niemal każdy pyłek na drodze. Biurokratyczna paragrafomania przenika<br>wszędzie.<br><br>Człowiek słucha, dajmy na to, radiowego koncertu życzeń. Piosenka na<br>pozór rzecz rozrywkowa. A tymczasem mało kto zdaje sobie sprawę, że<br>przepisy dotyczące koncertów życzeń stanowią obszerny kodeksik, rozbity na<br>paragrafy, naszpikowane dodatkowymi uwagami. Konstytucja PRL, ta ustawa<br>zasadnicza, która ustala ustrój naszego państwa oraz normuje prawa i<br>obowiązki obywateli, liczy 91 artykułów. A na to, żeby jakaś Basia mogła<br>przekazać swojej babci imieninowe "Trele-morele" trzeba aż dwudziestu ośmiu<br>paragrafów! I pomyśleć, że trust mózgów wysilał się na ten kodeksik<br>zupełnie niepotrzebnie, gdyż wystarczyłoby właściwie jedno zdanie: Redakcja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego