jak właśnie autor tego artykułu) nie jest znawcą społeczno-ekonomicznych stosunków na polskiej wsi - obraz taki może być dość zaskakujący, przynajmniej w świetle ogłoszonych przez Główny Urząd Statystyczny wyników badań nad budżetami rodzinnymi w Polsce. Z danych tych wynika bowiem zupełnie niedwuznacznie, że w roku 1976 gospodarstwa chłopskie wcale nie ustępowały tzw. gospodarstwom pracowniczym pod względem rocznego poziomu spożycia najwartościowszych artykułów żywnościowych na osobę; wręcz przeciwnie, gospodarstwa chłopskie nieznacznie górowały nad pracowniczymi w spożyciu mięsa, a znacznie - w spożyciu mleka; jaj i warzyw. Jeżeli próbka GUS jest dobrą statystyczną reprezentacją obu typów gospodarstw - wynikałoby z tego, że obserwowane przez antropologów zapóźnienia