ocalić, gdyby Opatrzność nie była temu przeciwna. Ale nawet gdybym postąpił wbrew Opatrzności - co wtedy? Wtedy miałbym świadka mojej niewoli. Gdziekolwiek się zwrócę, zawsze jego oczy będą mówiły: pamiętam cię, bracie. Jeden niewolnik, kiedy wyzwolony, może zapomnieć, drugi nie pozwala. Z tego wynika, że Opatrzność sobie życzy, żeby ten drugi utonął i nie przeszkadzał pierwszemu.<br>GŁOS - Przyjacielu!<br>VATZLAV - Przyjacielu? Jeżeli jesteś moim przyjacielem, to zostaw mnie w spokoju. Czy przyjaciel przeszkadza przyjacielowi? Czy przyjaciel koniecznie chce, żeby przyjaciel nigdy się nie wyzwolił z haniebnych wspomnień? Co to za przyjaciel, który wypomina: byłeś w więzieniu. Nie jesteś przyjacielem ani moim, ani wolności