Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do tego, co zarzuca mu od wielu dni opozycja - do fałszerstw. Jak przyznanie się do nadużyć brzmiała też wcześniejsza przekazana przez przewodniczącego parlamentu zgoda Janukowycza na powtórzenie wyborów w obwodach wschodniej Ukrainy.
Nie wiem, na co liczą Janukowycz i jego stronnicy, dążąc do rozpoczęcia wyborów od nowa. Obozy tak bardzo utożsamiają się obecnie z Juszczenką z jednej strony, a Janukowyczem z drugiej, że trudno sobie wyobrazić, iż to nie oni mieliby się spotkać w drugiej turze. Po co więc powtórka pierwszej?
Na otrzeźwienie w obozie władzy wpłynęła niewątpliwie groźba podziału kraju czy ogłaszania daleko idącej autonomii przez niektóre regiony. Ukraina jest
do tego, co zarzuca mu od wielu dni opozycja - do fałszerstw. Jak przyznanie się do nadużyć brzmiała też wcześniejsza przekazana przez przewodniczącego parlamentu zgoda Janukowycza na powtórzenie wyborów w obwodach wschodniej Ukrainy.<br>Nie wiem, na co liczą Janukowycz i jego stronnicy, dążąc do rozpoczęcia wyborów od nowa. Obozy tak bardzo utożsamiają się obecnie z Juszczenką z jednej strony, a Janukowyczem z drugiej, że trudno sobie wyobrazić, iż to nie oni mieliby się spotkać w drugiej turze. Po co więc powtórka pierwszej?<br>Na otrzeźwienie w obozie władzy wpłynęła niewątpliwie groźba podziału kraju czy ogłaszania daleko idącej autonomii przez niektóre regiony. Ukraina jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego