Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa ze znajomymi o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
ale stawiają przynajmniej pytanie, co państwo potrzebujecie w tej klęsce żywiołowej, i tak jest normalne zachowanie władz, władzy, która zawsze deklaruje w akcjach wyborczych, że m chęć służenia społeczeństwu. Jesteśmy po to, żeby wam służyć, tak zwykle brzmią hasła wyborcze, więc skoro ja jestem dotknięta i jako kobieta poszkodowana poprzez utrudnienia, na przykład miejsca zamieszkania to byłam, spodziewałam się, że gdyby za tym incydentem nie stały władze miasta Kamienia Pomorskiego, to spodziewałam się, że pewnego dnia zaproszą mnie i spytają się, czym możemy pani pomóc i czego pani potrzebuje, skoro to nie miało miejsca, to tym samym wskazują sami na siebie
ale stawiają przynajmniej pytanie, co państwo potrzebujecie w tej klęsce żywiołowej, i tak jest normalne zachowanie władz, władzy, która zawsze deklaruje w akcjach wyborczych, że m chęć służenia społeczeństwu. Jesteśmy po to, żeby wam służyć, tak zwykle brzmią hasła wyborcze, więc skoro ja jestem dotknięta i jako kobieta poszkodowana poprzez utrudnienia, na przykład miejsca zamieszkania to byłam, spodziewałam się, że gdyby za tym incydentem nie stały władze miasta Kamienia Pomorskiego, to spodziewałam się, że pewnego dnia zaproszą mnie i spytają się, czym możemy pani pomóc i czego pani potrzebuje, skoro to nie miało miejsca, to tym samym wskazują sami na siebie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego