Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
powietrzu zapanuje cisza, lub co najwyżej wiał będzie lekki zefirek.
Pod koniec miesiąca trzeba się przygotować na ponowne zepsucie się pogody, zrobi się dużo chłodniej i coraz bardziej będą nam dokuczać jesienne mgły, zarówno te radiacyjne, rodzące się z nocnego wypromieniowania ciepła, jak przede wszystkim adwekcyjne, napływające za frontami i utrzymujące się przez całą dobę. Obniżenie temperatury będzie najznaczniejsze we wschodnich dzielnicach, no i oczywiście w górach. Coraz częstsze przymrozki (już nie tylko przygruntowe), dochodzące do -8°, nie wykluczone przelotne opady śniegu. W Tatrach zacznie się tworzyć stała pokrywa śnieżna, nie na tyle jednak jeszcze gruba, aby narciarze mogli rozpocząć normalny sezon
powietrzu zapanuje cisza, lub co najwyżej wiał będzie lekki zefirek. <br>Pod koniec miesiąca trzeba się przygotować na ponowne zepsucie się pogody, zrobi się dużo chłodniej i coraz bardziej będą nam dokuczać jesienne mgły, zarówno te radiacyjne, rodzące się z nocnego wypromieniowania ciepła, jak przede wszystkim adwekcyjne, napływające za frontami i utrzymujące się przez całą dobę. Obniżenie temperatury będzie najznaczniejsze we wschodnich dzielnicach, no i oczywiście w górach. Coraz częstsze przymrozki (już nie tylko przygruntowe), dochodzące do -8°, nie wykluczone przelotne opady śniegu. W Tatrach zacznie się tworzyć stała pokrywa śnieżna, nie na tyle jednak jeszcze gruba, aby narciarze mogli rozpocząć normalny sezon
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego