idei syntezy sztuk. Poezja, muzyka orkiestrowa, śpiew, balet, oprawa plastyczna, gra aktorów - wszystko zdawało się w niej równouprawnione, wszystko miało harmonijnie współtworzyć doskonałe dzieło sztuki. W tym kierunku zmierzała opera od czasu reform, wprowadzanych przez Glucka: wcześniej poszczególne jej elementy istniały jakby od siebie niezależnie, teraz nie tylko muzyka miała uwydatniać, podkreślać emocjonalnie walory tekstu poetyckiego, lecz nawet balet i uwertura, które dotychczas traktowano jako osobne wprowadzenie czy przerywniki, również miały być tej jednolitej całości podporządkowane. Te założenia oddziaływały na teorię dramatu niezależnie od tego, czy - i jak wystawiane - opery widywali młodzi pisarze i krytycy.<br>U progu romantyzmu pisał Novalis: <gap>. Dramat