Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Anna Rozalska
Tytuł: strona o sztuce i informatyce
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 2004
części Sonaty Księżycowej. Ale jakże porywająca okazała się trzecia część z szalonym finałem. Niby te pasaże biegają jak improwizowane, nastrój swobodny jest obwolutą dla skonstruowanych gmachów, które wznoszą się w lot, wyrastają jedne z drugich, nadbudowują kolejne piętra, gdyby Beethoven był architektem, to połączyłby w stylu Antonio Gaudiego i Mies'a van den Rohe. Jest w jednej z powieści Stanisława Lema pewien opis żyjącego i twórczego organizmu na dalekiej planecie, którym jest przestwór morski czy ocean kłębiący się pienistymi falami w górę i zastygający koronkami krużganków, arkad, balkonów utworzonych z przedziwnie zestalonej niby cieczy morskiej. Na chodzących pomiędzy konstrukcjami hulaszczy wiatr obsypuje
części Sonaty Księżycowej. Ale jakże porywająca okazała się trzecia część z szalonym finałem. Niby te pasaże biegają jak improwizowane, nastrój swobodny jest obwolutą dla skonstruowanych gmachów, które wznoszą się w lot, wyrastają jedne z drugich, nadbudowują kolejne piętra, gdyby Beethoven był architektem, to połączyłby w stylu Antonio Gaudiego i Mies'a van den Rohe. Jest w jednej z powieści Stanisława Lema pewien opis żyjącego i twórczego organizmu na dalekiej planecie, którym jest przestwór morski czy ocean kłębiący się pienistymi falami w górę i zastygający koronkami krużganków, arkad, balkonów utworzonych z przedziwnie zestalonej niby cieczy morskiej. Na chodzących pomiędzy konstrukcjami hulaszczy wiatr obsypuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego