Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
zapłacił śmiercią.
Sprawa ta - o zabójstwo w pojedynku - toczyła się, jak poinformował "Kurier Warszawski" 29 września 1927 roku, przed Izbą Karną Sądu Okręgowego w Grudziądzu i Szamak został skazany na 2 lata twierdzy, a jego sekundant - Łakiński - na pół roku twierdzy. Porucznik dostał najwyższy wymiar kary, bo kodeks niemiecki obowiązujący w Wielkopolsce traktował pojedynek jako występek zagrożony karą od 1 dnia twierdzy, która była - przypomnijmy - karą niehańbiącą.

Gdy dyskutowano nad projektem nowego prawa karnego, wyrażano postulat uznania pojedynku za czyn zagrożony karą hańbiącą, to znaczy więzieniem. "Przepis uznający spowodowanie śmierci w pojedynku za zwykłe zabójstwo stanie się martwą literą, przysparzającą jedynie sądowi
zapłacił śmiercią.<br>Sprawa ta - o zabójstwo w pojedynku - toczyła się, jak poinformował "Kurier Warszawski" 29 września 1927 roku, przed Izbą Karną Sądu Okręgowego w Grudziądzu i Szamak został skazany na 2 lata twierdzy, a jego sekundant - Łakiński - na pół roku twierdzy. Porucznik dostał najwyższy wymiar kary, bo kodeks niemiecki obowiązujący w Wielkopolsce traktował pojedynek jako występek zagrożony karą od 1 dnia twierdzy, która była - przypomnijmy - karą niehańbiącą.<br><br>Gdy dyskutowano nad projektem nowego prawa karnego, wyrażano postulat uznania pojedynku za czyn zagrożony karą hańbiącą, to znaczy więzieniem. &lt;q&gt;"Przepis uznający spowodowanie śmierci w pojedynku za zwykłe zabójstwo stanie się martwą literą, przysparzającą jedynie sądowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego