Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
i skóra cała nieznośnie swędzi.
- No, chłopcy, dajcie pokój - i tak nic nie wymyślimy. Lepiej sobie coś wesołego zaśpiewać.
- Jedziemy! - krzyknął ktoś.
I naprawdę pociąg dość szybko ruszył. Bo tak się jakoś dziwnie składało, że ile razy kto powiedział, że pociąg stać będzie długo, pociąg ruszał nagle - i żołnierze wskakiwali w biegu, a niejeden nie zdążył i zostawał w drodze.
- Uczą nas tak w drodze, żeby się nie gapić - domyślał się któryś.
Zajechali na większą stację. I naprawdę się okazało, że przejeżdżać będzie jakaś wielka figura. Flagi, warta honorowa, jakieś damy biało ubrane i dwoje dzieci z pięknymi bukietami.
- Królewskim pociągiem jedzie
i skóra cała nieznośnie swędzi.<br>- No, chłopcy, dajcie pokój - i tak nic nie wymyślimy. Lepiej sobie coś wesołego zaśpiewać.<br>- Jedziemy! - krzyknął ktoś.<br>I naprawdę pociąg dość szybko ruszył. Bo tak się jakoś dziwnie składało, że ile razy kto powiedział, że pociąg stać będzie długo, pociąg ruszał nagle - i żołnierze wskakiwali w biegu, a niejeden nie zdążył i zostawał w drodze.<br>- Uczą nas tak w drodze, żeby się nie gapić - domyślał się któryś.<br>Zajechali na większą stację. I naprawdę się okazało, że przejeżdżać będzie jakaś wielka figura. Flagi, warta honorowa, jakieś damy biało ubrane i dwoje dzieci z pięknymi bukietami.<br>- Królewskim pociągiem jedzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego