Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
różnicy między grzybem a oliwą.
Młody, lecz doświadczony ekspedient miał rację. Amant dał się nabrać i winszował gospodyni tak wyszukanego gustu, sobie zaś - statusu kochanka o bardzo wysokich, a co więcej - spełnianych wymaganiach. A ponieważ taki był z niego amant jak z oliwy trufle, pani Allende nie musiała pluć sobie w brodę z powodu bezzasadnych ekstrawagancji.
W książce pojawia się kilka spisów warzyw, ryb, alkoholi, owoców i mięs wraz z oceną ich erotogennych właściwości. W komentarzu na temat ostryg widać związek śmierci i miłości, seksu i okrucieństwa. Zacytuję anegdotę przytoczoną przez Allende: " książę Lauzun, przed wprowadzeniem na szafot, kazał sobie podać ostrygi
różnicy między grzybem a oliwą.<br>Młody, lecz doświadczony ekspedient miał rację. Amant dał się nabrać i winszował gospodyni tak wyszukanego gustu, sobie zaś - statusu kochanka o bardzo wysokich, a co więcej - spełnianych wymaganiach. A ponieważ taki był z niego amant jak z oliwy trufle, pani &lt;name type="person"&gt;Allende&lt;/&gt; nie musiała pluć sobie w brodę z powodu bezzasadnych ekstrawagancji.<br>W książce pojawia się kilka spisów warzyw, ryb, alkoholi, owoców i mięs wraz z oceną ich erotogennych właściwości. W komentarzu na temat ostryg widać związek śmierci i miłości, seksu i okrucieństwa. Zacytuję anegdotę przytoczoną przez &lt;name type="person"&gt;Allende&lt;/&gt;: "&lt;q&gt;&lt;gap&gt; &lt;name type="person"&gt;książę Lauzun&lt;/&gt;, przed wprowadzeniem na szafot, kazał sobie podać ostrygi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego