stał się kwiecie - kwiatem<br> Tyś stał się świecie - światem,<br>Dlatego, żem was widział i pamiętam was.<br><br> Dlatego żal był żalem,<br> A koral ten koralem,<br> A w dąbrowie chróstem chróst,<br> Że wiosna wam zagrała<br> Tęsknotą mego ciała,<br>Gdym całował przed laty czerwień czyichś ust.<br><br> Wyście wszędzie bywali,<br> I w pobliżu i w dali,<br> Szukający zawsze mnie,<br> Miejcież tedy tę radość<br> By się nacieszyć zadość<br>Ostatniem objawieniem na ostatnim śnie.<br><br> Słodko istnieć na jawie,<br> Gdy się nie śni nic prawie,<br> Gdy za świtem idzie świt -<br> Byłem wami na świecie,<br> Teraz mną się staniecie,<br>Bo mi śpieszno przeniknąć w mój poprzedni byt.<br><br> A ja znów