do Stambułu.<br>&lt;page nr=117&gt; Tyle podręcznik historii z roku 1892. Z innych natomiast źródeł wiadomo, że już w następnym roku został on poddany gruntownej krytyce. Ogólnokrajowa narada historyków, obradująca pod laską Ministra Edukacji Narodowej, uznała bowiem zawarty w tym zarysie obraz dziejów Polski pod okupacją turecką za całkowicie błędny, i to zarówno w kwestiach ogólnych, jak i w sprawach szczegółowych.<br>Autorzy niesłusznie sugerują, iż odzyskanie niepodległości Polska zawdzięcza wyłącznie pomocy sojuszniczych mocarstw, gdy tymczasem wywalczono ją w kolejnych powstaniach. Nieprawdą jest również, jakoby znaczna część społeczeństwa zajmowała postawę bierną czy też wręcz kolaboracyjną wobec Wysokiej Porty. Jedynie dwór książęcy, a i to niecały, splamił