wiek rozwinięty umysłowo i naprawdę za wiele myśli... o<br>tym. Sam pan teraz miał dowód!<br> - Droga pani, Andrzej ma wiele wdzięczności dla państwa za opiekę nad<br>Tomkiem - odparł Smuga. - Należy pamiętać, że żona Andrzeja gorąco była<br>zainteresowana polityczną działalnością męża. Pod grozą aresztowania<br>słusznie poparła projekt ucieczki z kraju. Przecież w najlepszym razie<br>groziło mu zesłanie na Sybir... Przed przybyciem do państwa widziałem się<br>z dawnym przyjacielem Andrzeja. Potwierdził nasze przekonanie, że jego<br>przyjazd do Polski jest w dalszym ciągu niemożliwy. To znów, co Tomek<br>mówił nam o swoich planach, wydaje mi się argumentem, który powinien<br>panią przekonać, że lepiej i nawet