Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
wszystko jest w normie, prawie tak, jakby dziewczyny umówiły się z nim na zabawę seksualną w tych wyjątkowo niemiłych warunkach: na śniegu, w grudniową noc. Tym właśnie gwałciciel ze Scarborough różnił się od wszystkich zarejestrowanych przez historię przestępców seksualnych, przeważnie wymuszających uległość na kobietach w mroku nocy, w milczeniu i w pośpiechu. Nie ulegało wątpliwości, że głównym źródłem jego zadowolenia jest zmuszanie dziewczyn, by oddawały mu cześć, by dziękowały mu za to, co z nimi wyprawia. W ten sposób starał się uzyskać iluzoryczne wrażenie, jakby to nie on gwałcił, jakby przestępstwo w ogóle nie miało miejsca, a wyjątkowo perwersyjny stosunek seksualny w
wszystko jest w normie, prawie tak, jakby dziewczyny umówiły się z nim na zabawę seksualną w tych wyjątkowo niemiłych warunkach: na śniegu, w grudniową noc. Tym właśnie gwałciciel ze Scarborough różnił się od wszystkich zarejestrowanych przez historię przestępców seksualnych, przeważnie wymuszających uległość na kobietach w mroku nocy, w milczeniu i w pośpiechu. Nie ulegało wątpliwości, że głównym źródłem jego zadowolenia jest zmuszanie dziewczyn, by oddawały mu cześć, by dziękowały mu za to, co z nimi wyprawia. W ten sposób starał się uzyskać iluzoryczne wrażenie, jakby to nie on gwałcił, jakby przestępstwo w ogóle nie miało miejsca, a wyjątkowo perwersyjny stosunek seksualny w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego