się kilkaset konkursów, w których nagradza się za aktywność gospodarczą, innowacyjność, jakość czy dynamikę rozwoju. Przyznają je instytucje państwowe, stowarzyszenia, kluby biznesowe, pisma, nadawcy radiowi i telewizyjni itp. Mimo że za niektóre wyróżnienia trzeba płacić "wpisowe", wynoszące niekiedy ponad 50 tys. zł, chętnych nie brakuje. Żeby uzyskać trofeum i zaistnieć w środkach masowego przekazu, firmy są skłonne zrobić wszystko, nawet kupić tytuł za niebagatelną sumę. - Przy wręczaniu nagród trzeba po prostu być - mówi szef jednego z większych polskich przedsiębiorstw, który każdego roku wykłada kilkadziesiąt tysięcy złotych na finansowanie tytułów i trofeów. Firmy, nie tylko mniejsze, lokalne, ale i ogólnokrajowe giganty niejednokrotnie gubią