Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Akademia pana Kleksa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1946
z Mateuszem na ramieniu, z rozwianym włosem i mnóstwem
galowych piegów na nosie wyglądał wspaniale.

Salę zaległa cisza.

Pan Kleks odchrząknął i zaczął swoją opowieść:

- Daleko, daleko, za borem, za rzeką, gdzie już nikt
nie mieszka, biegnie wąska ścieżka. Ścieżka biegnie
w górę przez kosmatą chmurę, przez białe obłoki
biegnie w świat wysoki, gdzie w dali podniebnej wisi księżyc
srebrny. Moje prawe oko bywało wysoko, wszystko, co widziało,
mnie opowiedziało.

Cała powierzchnia księżyca pokryta jest górami z miedzi,
srebra i żelaza. Góry poprzecinane są we wszystkich
kierunkach długimi, krętymi korytarzami, od których prowadzi
niezliczona ilość drzwi do leżących wzdłuż
korytarzy pieczar.

Mieszkają
z Mateuszem na ramieniu, z rozwianym włosem i mnóstwem <br>galowych piegów na nosie wyglądał wspaniale.<br><br>Salę zaległa cisza.<br><br>Pan Kleks odchrząknął i zaczął swoją opowieść:<br><br>- Daleko, daleko, za borem, za rzeką, gdzie już nikt <br>nie mieszka, biegnie wąska ścieżka. Ścieżka biegnie <br>w górę przez kosmatą chmurę, przez białe obłoki <br>biegnie w świat wysoki, gdzie w dali podniebnej wisi księżyc <br>srebrny. Moje prawe oko bywało wysoko, wszystko, co widziało, <br>mnie opowiedziało.<br><br>Cała powierzchnia księżyca pokryta jest górami z miedzi, <br>srebra i żelaza. Góry poprzecinane są we wszystkich <br>kierunkach długimi, krętymi korytarzami, od których prowadzi <br>niezliczona ilość drzwi do leżących wzdłuż <br>korytarzy pieczar.<br><br>Mieszkają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego