Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Gorzów może mieć dodatkowo 425 tys. ton, a Zespół Elektrowni Poznańskich ponad 800 tys. ton i ewentualnie przeznaczyć je na handel.

Już teraz zresztą zachodnie koncerny, nie czekając aż wolne limity pojawią się na giełdach, po cichu skupują je w krajach środkowej Europy. Płacą średnio 7 euro za tonę (cena waha się między 5 a 15 euro). Na razie robią to nie w Polsce, lecz na Słowacji i w Czechach, gdzie przedsiębiorstwa pół roku temu zostały poinformowane o przydzielonych im limitach. Firmy dogadują się ze sobą bezpośrednio lub korzystają z pomocy amerykańskich firm brokerskich, specjalizujących się w tego typu transakcjach. Coraz
Gorzów może mieć dodatkowo 425 tys. ton, a Zespół Elektrowni Poznańskich ponad 800 tys. ton i ewentualnie przeznaczyć je na handel.<br><br>Już teraz zresztą zachodnie koncerny, nie czekając aż wolne limity pojawią się na giełdach, po cichu skupują je w krajach środkowej Europy. Płacą średnio 7 euro za tonę (cena waha się między 5 a 15 euro). Na razie robią to nie w Polsce, lecz na Słowacji i w Czechach, gdzie przedsiębiorstwa pół roku temu zostały poinformowane o przydzielonych im limitach. Firmy dogadują się ze sobą bezpośrednio lub korzystają z pomocy amerykańskich firm brokerskich, specjalizujących się w tego typu transakcjach. Coraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego