Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
Z dwu przymocowanych do obrzeża ruchomej części osłony kabiny lusterek wstecznych natychmiast zniknęła jedna sylwetka. Niestety drugi przeciwnik poszedł dokładnie za nim. w trójkę krążyli teraz wokół siebie niczym gladiatorzy na jakiejś starożytnej arenie tracąc powoli drogocenną wysokość.
Lecz choć doskonale wiedzieli, że są przeciwnikami zwartymi z sobą w śmiertelnej walce, którą kiedyś z nich musi wreszcie wygrać, była między nimi zawziętość, nienawiść, ogarniająca z każdą sekundą starcia pogarda zwycięzcy dla pokonanego nieudacznika. Po upływie kilkudziesięciu zaledwie sekund energicznego kołowania poczuł, że powoli traci siły, że znajduje się już prawie u kresu swojej wytrzymałości. Serce z głuchym dudnieniem, z wysiłkiem pompowało
Z dwu przymocowanych do obrzeża ruchomej części osłony kabiny lusterek wstecznych natychmiast zniknęła jedna sylwetka. Niestety drugi przeciwnik poszedł dokładnie za nim. w trójkę krążyli teraz wokół siebie niczym gladiatorzy na jakiejś starożytnej arenie tracąc powoli drogocenną wysokość.<br>Lecz choć doskonale wiedzieli, że są przeciwnikami zwartymi z sobą w śmiertelnej walce, którą kiedyś z nich musi wreszcie wygrać, była między nimi zawziętość, nienawiść, ogarniająca z każdą sekundą starcia pogarda zwycięzcy dla pokonanego nieudacznika. Po upływie kilkudziesięciu zaledwie sekund energicznego kołowania poczuł, że powoli traci siły, że znajduje się już prawie u kresu swojej wytrzymałości. Serce z głuchym dudnieniem, z wysiłkiem pompowało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego