skróty perspektywiczne. <br><br>Piwnica, w której zawsze stała woda. Zasuszone motyle na parapecie w sieni. Zagubione kiedyś rzeczy: nabój, pudełko z obrazkami z donaldów, bilon dziesięciozłotowy, pordzewiałe dynamo, plik plakatów z "Zarzewia", zapasowy ciężarek do zegara z kukułką. <br><br>Fragmenty tynku chyba z pokoju Piotra. Kilka różnych warstw, kolorów, ornamentów, jakie pozostawił wałek do malowania. Dobrze pamiętam ten kremowy z brązowym ornamentem przedstawiającym jakieś deltoidy. To było bardzo gorące lato. Nie chciało się skończyć. Wszyscy nagle staliśmy się dorośli albo uzmysłowiliśmy sobie, że już jesteśmy dorośli. <br>Teren idealny na trawnik gazonowy albo pod zaplecze hurtowni, która nigdy nie będzie miała własnej historii. I