stosunku do świata. Nie działać przeciwko nim, bo tak się nie walczy z "barbarzyńcą". Uczyć odczytywać krytycznie znaczenia mediów dla samego siebie i dla innych: mówić o nich więcej, a nie mniej. Zadać sobie więcej trudu, niż wymaga wymyślenie tytułu felietonu w tygodniku "Wprost": "Włącz telewizor, wyłącz rozum".<br>Czeka nas walka o znaczenia telewizyjne. Czeka nas negocjowanie znaczeń nie tylko tego, co proponuje i żąda kultura wysoka, ale także tego, czego żądają rozmaite subkultury. A do tego wszystkiego - to szczyt paradoksu - należy rozłożyć nad telewizją parasol ochronny przed niesprawiedliwymi i fałszywymi ocenami, bo tylko wraz z telewizją możemy pokonać jej własne