do słownika militarnego. Już Błoński, zawsze od tego najdalszy, ze zdziwieniem zauważał, że jakby wbrew sobie sięga po wojskową metaforę "odmarsz". W dziewiątej dekadzie używano ich nagminnie: krytyk "walczy o życie kultury" (Werner), literatura to "front walki o godność bycia pisarzem" (Nyczek), historia poezji w Polsce ostatniego półwiecza, to historia "walki o godność" (Leszek Szaruga) etc. Równie chętnie sięgano do repertuaru podniosłej, patriotycznej i zarazem oskarżycielskiej retoryki, tak dobrze znanej z pism Brzozowskiego.<br> Liczne cytaty stylu bądź jego parafrazy w tekstach Wernera czy Rafała Grupińskiego, wytykających "minoderię, prywatę i lenistwo duchowe" rządzące "światem polskiej myśli", liczne motta i częste odwoływanie się