Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Waluś zaniósł komplet dokumentów do ZUS i poprosił o ustalenie prawa do emerytury i wyliczenie jej wysokości, po czym nadal pracuje. Po co więc to wszystko?

Po to, żeby emerytura została wyliczona według starych zasad. Dzięki temu już będzie 17 zł do przodu. To nie koniec, bo w marcu będzie waloryzacja. Wtedy wyliczone dla siebie 2323 zł pomnoży przez wskaźnik waloryzacji i jego świadczenie wzrośnie o kolejne kilkadziesiąt złotych. - Krótko mówiąc - podsumowuje księgowy Waluś - stwierdziłem, że zyskam, jeśli złożę papiery w lutym, a nie później. Tylko papiery, bo na emeryturę, jak długo się da, nie pójdę.

Takich sprytnych jak Benedykt Waluś
Waluś zaniósł komplet dokumentów do ZUS i poprosił o ustalenie prawa do emerytury i wyliczenie jej wysokości, po czym nadal pracuje. Po co więc to wszystko?<br><br>Po to, żeby emerytura została wyliczona według starych zasad. Dzięki temu już będzie 17 zł do przodu. To nie koniec, bo w marcu będzie waloryzacja. Wtedy wyliczone dla siebie 2323 zł pomnoży przez wskaźnik waloryzacji i jego świadczenie wzrośnie o kolejne kilkadziesiąt złotych. - Krótko mówiąc - podsumowuje księgowy Waluś - stwierdziłem, że zyskam, jeśli złożę papiery w lutym, a nie później. Tylko papiery, bo na emeryturę, jak długo się da, nie pójdę.<br><br>Takich sprytnych jak Benedykt Waluś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego