Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
czasopismo, obok drugiej mały kawałek winnego grona. Twarz miał w jakimś okropnym sinozielonym kolorze, usta półotwarte, a wytrzeszczone oczy postawione w słup...
Alicja znalazła wreszcie klucze na samym dnie torby, wyciągnęła je i nagle wyczuła chyba, że coś się stało. Spojrzała na mnie, a potem na kanapę za stołem.
- Co wam się... - zaczęła i urwała.
Powoli postawiła torbę na krześle i powoli podeszła do stołu. Przyjrzała się z bliska facetowi.
- To to ma być ta niespodzianka? - spytała w osłupieniu i ze zgrozą. - Kto to jest? I niby jak mam to zużytkować?
- W pierwszej chwili chciałam ci nawet przepowiedzieć, że to zeżresz
czasopismo, obok drugiej mały kawałek winnego grona. Twarz miał w jakimś okropnym sinozielonym kolorze, usta półotwarte, a wytrzeszczone oczy postawione w słup...<br>Alicja znalazła wreszcie klucze na samym dnie torby, wyciągnęła je i nagle wyczuła chyba, że coś się stało. Spojrzała na mnie, a potem na kanapę za stołem.<br>- Co wam się... - zaczęła i urwała.<br>Powoli postawiła torbę na krześle i powoli podeszła do stołu. Przyjrzała się z bliska facetowi.<br>- To to ma być ta niespodzianka? - spytała w osłupieniu i ze zgrozą. - Kto to jest? I niby jak mam to zużytkować?<br>- W pierwszej chwili chciałam ci nawet przepowiedzieć, że to zeżresz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego