Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
sprzedawali na targach, konkurując ze sobą. W niektórych miejscowościach było kilka, a nawet kilkanaście warsztatów. W większych ośrodkach tworzyli cechy, w mniejszych należeli do innych cechów rzemieślniczych. Znaczenie cechów zmalało, gdy warsztaty garncarskie przeniosły się na wieś, przystosowując produkcję do potrzeb i oczekiwań ludności. Garncarze zmieniali nieraz miejsce zamieszkania, ich warsztat ogranicza. się przecież do dwutarczowego, szybkoobrotowego kręgu i pieca. Przenosili się od połowy XIX w. na obszary bardziej zachowawcze, często dostosowując do tamtejszych wymogów wiejskiej klienteli i do miejscowego surowca,

rodzaju gliny. Tak więc w ośrodkach kieleckich (Iłża, Denków, Chałupki, Jelanki), opoczyńskich (Dąbrowa) i krakowskich (Alwernia, Mirów, Brodły) używano gliny
sprzedawali na targach, konkurując ze sobą. W niektórych miejscowościach było kilka, a nawet kilkanaście warsztatów. W większych ośrodkach tworzyli cechy, w mniejszych należeli do innych cechów rzemieślniczych. Znaczenie cechów zmalało, gdy warsztaty garncarskie przeniosły się na wieś, przystosowując produkcję do potrzeb i oczekiwań ludności. Garncarze zmieniali nieraz miejsce zamieszkania, ich warsztat ogranicza. się przecież do dwutarczowego, szybkoobrotowego kręgu i pieca. Przenosili się od połowy XIX w. na obszary bardziej zachowawcze, często dostosowując do tamtejszych wymogów wiejskiej klienteli i do miejscowego surowca,<br>&lt;page nr=256&gt;<br> rodzaju gliny. Tak więc w ośrodkach kieleckich (Iłża, Denków, Chałupki, Jelanki), opoczyńskich (Dąbrowa) i krakowskich (Alwernia, Mirów, Brodły) używano gliny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego