Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
usprawiedliwia niewolnictwo, kiedy indziej pochwala palenie czarownic na stosie albo wycinanie w pień dziesiątków tysięcy Albigensów, kiedy indziej znowu godzi się znakomicie z tępieniem niegermańskich narodów - czyż można uznać to za jakąś wyższą instancję, za wzorzec czynów i idej! Jest to być może jedynie wrodzony popęd do wartościowania, ale jak wartościować - pozostaje kwestią otwartą i oto znowu jesteśmy pozbawieni jakiegokolwiek stałego punktu.
I tutaj natykamy się na zasadniczy spór, toczący się od stuleci w łonie cywilizacji zachodniej pomiędzy pesymistyczną i optymistyczną koncepcją człowieka. Chrześcijaństwo nieufnie patrzyło na przyrodzoną zdolność człowieka do rozróżniania dobra i zła. Cnota stoików, obywająca się bez pomocy
usprawiedliwia niewolnictwo, kiedy indziej pochwala palenie czarownic na stosie albo wycinanie w pień dziesiątków tysięcy Albigensów, kiedy indziej znowu godzi się znakomicie z tępieniem niegermańskich narodów - czyż można uznać to za jakąś wyższą instancję, za wzorzec czynów i idej! Jest to być może jedynie wrodzony popęd do wartościowania, ale jak wartościować - pozostaje kwestią otwartą i oto znowu jesteśmy pozbawieni jakiegokolwiek stałego punktu.<br> I tutaj natykamy się na zasadniczy spór, toczący się od stuleci w łonie cywilizacji zachodniej pomiędzy pesymistyczną i optymistyczną koncepcją człowieka. Chrześcijaństwo nieufnie patrzyło na przyrodzoną zdolność człowieka do rozróżniania dobra i zła. Cnota stoików, obywająca się bez pomocy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego