Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że sąd zaufał oświadczeniu Krzysztofa Ungiera, że nie był karany.
- Obowiązkiem sędziego jest sprawdzenie karalności. Ale jeśli tak się stało, to ja na to nic nie poradzę - stwierdza Zieliński. - Wyrok się uprawomocnił.
Przyznaje jednak, że naruszono prawo. - W rażący sposób. Istniała bowiem przesłanka, która powodowała, że nie można było sprawy warunkowo umorzyć.
Warto dodać, że kiedy w zeszłym tygodniu sędzia rozmawiał z dziennikarzem "Rz", twierdził, że w warunkowym umorzeniu liczy się, aby sprawca nie był karany przed popełnieniem przestępstwa. Podobny pogląd wyrażał Jan Wądołowoski z giżyckiej prokuratury, która nie odwołała się od decyzji sądu.
Prawnicy zgodni
Zastępca prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik
- Obowiązkiem sędziego jest sprawdzenie karalności. Ale jeśli tak się stało, to ja na to nic nie poradzę - stwierdza Zieliński. - Wyrok się uprawomocnił.
Przyznaje jednak, że naruszono prawo. - W rażący sposób. Istniała bowiem przesłanka, która powodowała, że nie można było sprawy warunkowo umorzyć.
Warto dodać, że kiedy w zeszłym tygodniu sędzia rozmawiał z dziennikarzem "Rz", twierdził, że w warunkowym umorzeniu liczy się, aby sprawca nie był karany przed popełnieniem przestępstwa. Podobny pogląd wyrażał Jan Wądołowoski z giżyckiej prokuratury, która nie odwołała się od decyzji sądu.
Prawnicy zgodni
Zastępca prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik
że sąd zaufał oświadczeniu <name type="person">Krzysztofa Ungiera</>, że nie był karany.<br>- Obowiązkiem sędziego jest sprawdzenie karalności. Ale jeśli tak się stało, to ja na to nic nie poradzę - stwierdza <name type="person">Zieliński</>. - Wyrok się uprawomocnił.<br>Przyznaje jednak, że naruszono prawo. - W rażący sposób. Istniała bowiem przesłanka, która powodowała, że nie można było sprawy warunkowo umorzyć.<br>Warto dodać, że kiedy w zeszłym tygodniu sędzia rozmawiał z dziennikarzem <name type="tit">"Rz"</>, twierdził, że w warunkowym umorzeniu liczy się, aby sprawca nie był karany przed popełnieniem przestępstwa. Podobny pogląd wyrażał <name type="person">Jan Wądołowoski</> z giżyckiej prokuratury, która nie odwołała się od decyzji sądu.<br><br><tit>Prawnicy zgodni</><br><br>Zastępca prokuratora generalnego <name type="person">Kazimierz Olejnik
